Wchodzimy powoli w decydującą fazę rozgrywek Klasy Okręgowej. Jutrzejsze spotkanie będzie dla nas arcyważne – z Głogovią musimy u siebie wygrać i zrewanżować sie tym samym za niezbyt szczęśliwy mecz z rundy jesiennej (porażka 1:4). Rywala, który jak już wiadomo jako pierwszy pożegnał się z statusem piątoligowca nie można jednak zlekceważyć. Ewentualny komplet punktów dałby naszym piłkarzom dobrą pozycję wyjściową przed ostatnimi dwoma kolejkami. Początek spotkania o godzinie 15:30 na naszym stadionie. Zapraszamy wszystkich na mecz! Zbiórka zawodników – 14:30.
Nasz najbliższy rywal padł ofiarą wyraźnego kryzysu formy, który przypadł na wiosnę – 6 porażek z rzędu (razem 1 wygrana, 2 remisy i 11 porażek). Zaczęło się dla głogowian dużym szokiem, bo porażkę na własnym boisku z Dynovią 1:7 można tak właśnie nazwać. Potem było co prawda nieco lepiej – remisy ze Stalą II i Sawą oraz wygrana 1:0 z Resovią II, ale niechlubna passa zapoczątkowana porażką u siebie z Astrą (1:3) dała ostatecznie mizerny bilans w postaci 5 punktów i w bramkach 9:33. Niemoc Głogovii wykorzystała z kolei Iskra Jawornik, która chociaż także pożegnała się już z Klasą O, to uratowała swój honor notując wyjazdową wygraną, przerywając tym samym koszmarne wyjazdowe statystyki. Głogowianie przegrywali dodatkowo ze Strugiem (1:2, na wyjeździe), Włókniarzem (1:2, na wyjeździe), Stobierną (1:3, u siebie), Astrą (1:3, u siebie), Dąbrówkami (0:3, u siebie), Przybyszówką (0:4, na wyjeździe), Trzebowniskiem (1:2, u siebie), Grodziszczanką (walkower 0:3) i Iskrą (0:2, u siebie).
Piłkarzom z Głogowa wypada życzyć szybkiego powrotu do Klasy Okręgowej. Wypada liczyć na to, że naszym zawodnikom uda się zdobyć trzy punkty, które są nam jutro niezbędne.
Z zakończonych już spotkań 32 już kolejki Stal II Rzeszów wygrała 1:0 z zespołem KS Stobierna (w Rzeszowie) dzięki bramce strzelonej w 90 minucie meczu.
W pozostałych spotkaniach:
Sobota (14 czerwca)
Jawor Krzemienica – Sawa Sonina (17:00)
Iskra Jawornik Polski – KS Przybyszówka (17:00)
Grodziszczanka – LKS Trzebownisko (17:00)
Niedziela (15 czerwca)
KS Dąbrówki – Włókniarz Rakszawa (15:00)
TG Sokół – Głogovia Głogów (15:30)
Dynovia Dynów – Resovia II (17:00)
Piast Nowa Wieś – Astra Medynia Głog. (17:00)
Bardzo ciekawie zapowiada się pojedynek Jawora z Sawą. Goście są w tej chwili bardzo blisko awansu do IV ligi – Jawor ma jeszcze coś do udowodnienia (tym bardziej, że gra na własnym boisku). Powinniśmy trzymać kciuki za zespołem Iskry i Grodziszczanki, które będąc w roli gospodarza mogą naszemu zespołowi nieco ułatwić obronę piątej ligi. Teoretycznie cięższe zadanie jest przed jaworniczanami, którzy grają z mocną na wiosnę Przybyszówką. Grodziszczanka, jeśli chce zachować szanse na ligowy awans (a przynajmniej podium) powinna powalczyć o trzy punkty z LKS Trzebownisko.
W niedzielnych meczach będziemy mieć do czynienia z jednym spotkaniem o “sześć” punktów – zarówno Dąbrówki jak i Włókniarz liczą na utrzymanie – jaki będzie rezultat tego spotkania, ciężko przewidzieć. Dynovia zagra natomiast o przełamanie bardzo złej passy z ostatnich kolejek. Jeden z pretendentów trafił jednak na mocne rezerwy Resovii. Co najbardziej zastanawiające, Dynovię (przyjmując, że jest w stanie przegrać swoje wszystkie pozostałe spotkania) może spotkać na sam koniec niemiła niespodzianka – grupa pościgowa traci do dynowian coraz mniej punktów.
W ostatnim spotkaniu Piast Nowa Wieś (który już praktycznie pożegnał się z ligą) zagra u siebie z czekającą na przełamanie Astrą. Ta również ma coraz mniejszą przewagę nad walczącymi o życie drużynami naszej ligi. Można spodziewać się tutaj ciekawego widowiska.
Oczywiście standardowo liczymy na ważne punkty dla IV-ligowego Strumyka Malawa, który jeszcze dziś o 17:00 rozpocznie wyjazdową batalię w Jaśle z miejscowymi Czarnymi.
