Astra Medynia Głogowska pod wodzą trenera Adama Wałczyka będzie kolejnym rywalem Sokoła w ramach rzeszowskiej Klasy Okręgowej. Dla naszej drużyny będzie to pierwszy mecz wyjazdowy sezonu, ale też okazja do zrewanżowania się za porażkę za ostatni mecz, w którym górą byli gospodarze (tym samym zapewniając sobie utrzymanie). Początek meczu w niedzielę o 16:00 na stadionie Astry. Zbiórka o 14:30 na stadionie w Sokołowie.
Kilka zdań o klubie z Medyni Głogowskiej:
Astra ma stosunkową niedługą historię, powstała w 1985 roku i od sezonu 2012/13 występuje w rzeszowskiej Klasie Okręgowej, co jest prawdopodobnie największym sukcesem piłkarzy z tej miejscowości. Od tamtej pory Astra lokowała się na siódmym (2012/2013), trzecim (2013/2014) i dziesiątym miejscu (2014/2015). Tak więc będzie to już czwarty sezon Medynian w V lidze. Wcześniej drużyna reprezentująca gminę Czarna występowała głównie na poziomie Klasy A, ale też w Klasie B (sezon 2003/2004).
W przerwie letniej w obozie Astry nastąpiło kilka zmian – trenerem został Adam Wałczyk, wcześniej związany m.in. ze Stalą Łańcut i Wisłokiem Czarna. Nie obyło się także bez zmian w kadrze zespołu. Do Astry dołączyli ostatnio m.in. bramkarz Mateusz Szyszko, obrońca Michał Kucharzyk (z Wisłoka Czarna), natomiast z IV-ligowej Crasnovii przybyli obrońca Marcin Micał i napastnik Konrad Stępień. Uwagę warto zwrócić także na pozostałych zawodników z Medyni, m.in. Pawła Ślęzaka, zaliczanego do czołówki najlepszych defensorów naszej ligi, co pozwala sądzić, że po tych transferach Astra będzie dość wymagającym rywalem.
Nasi najbliżsi rywale obecny sezon rozpoczęli od zwycięstwa z Grodziszczanką (2:1), a mecz z Sokołem będzie drugim kolejnym meczem Astry na własnym boisku, które w niedzielę powinno sprzyjać szybkiej grze. W poprzednim sezonie Medynia do ostatniego meczu nie była pewna utrzymania, ale ostatecznie po zwycięstwie z Sokołem zakończyła występy w Klasie Okręgowej na bezpiecznym 10 miejscu, z 40 punktami na koncie i ujemnym bilansem bramkowym 46:54.
W bezpośrednich ligowych starciach Sokoła z Astrą lepszy jest póki co TGS, który wygrywał do tej pory czterokrotnie, raz padł remis, a trzykrotnie komplet punktów zdobywała ekipa z Medyni Głogowskiej (bilans bramkowy 20:14 na korzyść Sokołowian).
Astra Medynia Głog. – TG Sokół Sokołów Małopolski
(niedziela 23 sierpnia, 16:00, w Medyni Głogowskiej)
Zbiórka: 14:30 na stadionie w Sokołowie
Serwis www rywala: www.astramedynia.futbolowo.pl (brak aktualizacji)
Program 2 kolejki Klasy Okręgowej:
sobota (22 sierpnia)
KS Stobierna – Wisłok Strzyżów 1:0 (0:0)
Strumyk Malawa – Dynovia Dynów 1:1 (1:1)
Wisłok Czarna – KS Przybyszówka 2:2
Sawa Sonina – LKS Trzebownisko 1:2
niedziela (23 sierpnia)
Astra Medynia Głog. – TG Sokół Sokołów (16:00)
Głogovia Głogów – KS Dąbrówki 4:0
Resovia II – Bratek Bratkowice (17:00)
Błażowianka – Grodziszczanka (17:00)
Sportowy weekend w naszej grupie V ligi rozpocznie się w sobotę w Stobiernej, w której nasi ubiegłotygodniowi rywale będą próbowali zrehabilitować się za wysoką porażkę w ostatnim meczu. Przeciwnikiem tamtejszego KS-u będzie jednak jeden z potencjalnych kandydatów do walki o awans – Wisłok, który pod wodzą trenera Jacka Klisiewicza zdecydowanie zyskał na jakości.
W innym meczu zagrają drużyny, które w tamtym tygodniu zdecydowanie zawiodły. Zarówno gospodarz meczu Strumyk, jak i Dynovia straciły w ostatniej kolejce po 6 bramek i kolejna ewentualna wpadka da dużo do myślenia w jednej albo drugiej drużynie.
O 17:00 seniorów z Przybyszówki podejmie u siebie Wisłok Czarna, który po efektownym, wysokim zwycięstwie ze Strumykiem będzie faworytem meczu z KS-em Przybyszówka, który sezon rozpoczął od podziału punktów w meczu z Resovią II (1:1). O pierwsze jesienne punkty powalczą w sobotę jeszcze Sawa Sonina i LKS Trzebownisko. Jest to mecz w którym póki co ciężko wskazać faworyta..
W niedzielnych meczach oprócz pojedynku Astry i Sokoła będzie można obejrzeć poczynania Głogovii, która po raz pierwszy od roku zagra na piątoligowym poziomie na własnym boisku. Przeciwnikiem będzie raczej nieobliczalna drużyna KS-u z Dąbrówek pod Łańcutem.
Na własnym terenie zagrają w niedzielę rezerwy Resovii, które tym razem zmierzą się z Bratkiem Bratkowice, który poprzedni sezon zakończył znakomitym finiszem i uplasował się na 5 miejscu. Pierwszy domowy mecz w V lidze rozegra także Błażowianka. Ciężko powiedzieć jak wygląda forma kolejnego z beniaminków, ale wygląda na to, że piątoligowe doświadczenie może wskazywać na to, że faworytem meczu będzie drużyna Marcina Szmuca.
