Choć dzisiejsze zadanie wydawało się trudne – wywozimy trzy punkty z terenu rywala i wygrywamy po bramkach Karola Nowaka z Astrą Medynia Głogowska 2:1 (2:0). Wraca więc optymizm, bo kolejka ułożyła się w bardzo korzystny dla Sokoła sposób. Do końca rozgrywek jeszcze trzy kolejki – bardzo ważne, i to one zadecydują o losie piątoligowców.
Dzisiejsza pierwsza bramka dla Sokoła mogła być sporym szokiem dla miejscowych. Nie minęło pół minuty od pierwszego gwizdka, kibice Astry na dobre nie rozpoczęli śpiewania, kiedy Karol Nowak otrzymał dokładną piłkę od Łukasza Nizioła. Nasz najlepszy strzelec precyzyjnym strzałem pokonał golkipera z Medyni, czym uciszył publiczność. I chyba tego nam było trzeba, bo w pierwszej połowie padła jeszcze jedna bramka – również Karola Nowaka, po strzale głową po dokładnym dośrodkowaniu od Krystiana Kołodzieja (akcja zainicjowana przez Dominika Pietrońskiego). Gospodarze oczywiście mieli dobre okazje do tego, by zniwelować stratę do jednej bramki, jednak na nasze szczęście nie potrafili tego dokonać.
Po zmianie stron było nieco trudniej i chociaż mieliśmy świetne sytuacje bramkowe, to mecz zrobił się nieco nerwowy, a wszystko przez bramkę kontaktową dla Astry. Niedługo potem piłka po raz drugi wpada do naszej bramki. Na szczęście jednak sędzia główny dopatruje się tam strzału z pozycji spalonej. Do końca meczu pozostało jednak dużo czasu – jednocześnie obu ekipom doskwierał upał, co mogło zaważyć na braku koncentracji w pewnych momentach. Chwile słabości mieli piłkarze obu drużyn, w jednej z sytuacji interwencja bramkarza miejscowych dała Sokołowi niemal stuprocentową sytuację bramkową. W każdym razie, Astra walczyła do końca, emocji dzisiaj nie brakowało a wraz z ostatnim gwizdkiem kończącym spotkanie mogliśmy być szczęśliwi z wyszarpanych punktów, dzięki czemu wracamy do gry. Brawo!
Na marginesie, można Astrze pozazdrościć dwóch (a nawet trzech) rzeczy – świetnie przygotowanej murawy, zadbanego obiektu oraz głośnego dopingu swoich kibiców. Dziękujemy również kibicom z Sokołowa, którym upały nie przeszkodziły w pojawieniu się na meczu!
Astra Medynia Głog. – TG Sokół 1:2 (0:2)
Bramki: zawodnik gospodarzy (~55′) – K.Nowak (1′, 25′)
Skład TG Sokół: G.Kwiecień, D.Pietroński, M.Gorący, M.Pietrucha, K.Kołodziej, T.Brzychczy, P.Szalacha, P.Darocha, Ł.Nizioł, M.Bal, K.Nowak. Na zmiany wchodzili: H.Kuca, B.Mika, A.Piękoś
Galerii zdjęć z dzisiejszego spotkania dzisiaj niestety nie będzie. W tym tygodniu zostaną zamieszczone dwie zaległe galerie – z meczu z Resovią II i Sawą.
Ten weekend okazał się całkiem szczęśliwy dla sokołowian. Szczególnie korzystne są remisy trójki rywali: Przybyszówki (w meczu z Grodziszczanką 2:2) oraz Dąbrówek z Trzebowniskiem (1:1). Walkę o utrzymanie przegrał prawdopodobnie Piast, który po dzisiejszej porażce 0:4 z Sawą traci do peletonu drużyn z 39 punktami aż osiem oczek – w tej grupie znajdują się: Sokół, Strug, Przybyszówka i Dąbrówki. Dużą niespodzianką jest dyspozycja piłkarzy Strugu, którzy jeszcze niedawno byli bliżej awansu do IV ligi niż spadku do Klasy A. Dzisiaj, po bardzo złej passie (4 porażek z rzędu) team Wiesława Gołdy ma powody do zmartwienia, ponieważ Strug rozegra już tylko dwa spotkania (+ pauza). Zakończyła się także świetna passa Włókniarza, który przegrał ze Stalą II Rzeszów 2:4 i mimo wielkiego wysiłku drużyna Jana Rocheckiego jest w nieco trudniejszej sytuacji od Strugu (2 mecze + pauza, ale 3 punkty na koncie mniej). Na uznanie zasługuje Iskra, która wygrała dwa kolejne spotkania. Jak widać, ambicji piłkarzom z Jawornika odmówić nie można i chociaż spadek stał się już faktem, to piłkarze Iskry walczą do końca! W ostatnim meczu kolejki, które nie miało wpływu na los Sokoła Jawor pokonał w Rzeszowie Resovię II 2:1.
Śwista czemu nie było?
Raczej na zdrowego wyglądał dzisiaj 🙂
Pauza za kartki 🙂
Co robi ten Hubert Kuca przecież to parodia i pomyłka co on “grał”
nie krytykuj. druzyna wygrala, sa 3ptk i to sie liczy teraz
mimo wszystko takie błędy nie powinny mieć miejsca
Nawet jeśli zdarzyły się Hubertowi błędy – trudno, są lepsze i gorsze mecze. Tak jak napisał @tom, najważniejsze, że wygraliśmy. Poza tym trzeba docenić zespół, bo granie w takim upale jak wczoraj do najprzyjemniejszych nie należało, a Astra jakimś słabym zespołem nie była.
Sokół sie utrzyma :))
a co się dzieje z Krzyśkiem Kozakiem ?
Niestety dalej kontuzja
9 wygranych, 1 remis , 3 porażki
Gratulacje Sokół została już końcówka
ciekawie jak tabela rundy wiosennej wygląda ?? tg nadal liderem ??
Póki co dalej liderujemy: Sokół ma 28 pkt., Sawa (27), Włókniarz (26), Stal II (23), Przybyszówka (22), Jawor (21), Stobierna (21)
liderujemy po wczorajszym meczu, bo przed nim lepszy był włókniarz, ale przegrał …
ale ma jeden mecz wiecej rozegrany
zgadza się, mój błąd … ale wszystko będzie miarodajne po całej rundzie namak 🙂