Ponadprogramowo rozegramy jeszcze jeden mecz kontrolny, w którym naszymi rywalami będą piłkarze LKS-u Trzebownisko. A start już jutro na Euroboisku w Nowej Wsi.
Z sentymentami w tle
Teoretycznie będzie to tylko sparing, ale dla Konrada Panka i Kamila Wilka będzie to on miał bardziej sentymentalny wydźwięk. Obaj gracze TGS kawał swojej przygody spędzili właśnie w biało-zielonych barwach. Jeden i drugi miał okazję rywalizować w barwach LKS-u przeciwko Sokołowi. Teraz zagrają przeciwko swoim byłym kolegom.
W tym sezonie kadra Trzebowniska jest oparta na młodych piłkarzach, ale z mieszanką doświadczenia. Pierwsze skrzypce gra Marcin Majcher, 38-letni, doświadczony środkowy pomocnik z cennym trzecioligowym doświadczeniem w barwach Orła Przeworsk i Karpat Krosno. Co ciekawe, obecny sezon jest już jedenastym w barwach LKS-u.
Innym spośród rutyniarzy jest Waldemar Śledź. Rocznik 1980. Gdyby skupić się na piłkarskim CV tego gracza LKS-u.. Kolbuszowianka, Siarka, Polonia Przemyśl. Później występy m.in. w Astrze Medynia Głogowska, Koronie Rzeszów i Crasnovii. A to tylko część z klubów, których barw reprezentował. W Trzebownisku gra natomiast od trzech sezonów.
Piąta ekipa ligowego półmetka
Trzebownisko po jesieni zameldowało się na piątej lokacie rzeszowskiej grupy Klasy A. Do prowadzącego Plantatora strata jest spora – 12 punktów, ale dopóki piłka w grze. Jest to solidna drużyna grająca o jeden szczebel niżej niż Sokół, i zdecydowanie lepiej radząca sobie na własnej murawie. Tutaj LKS tracił punkty tylko w dwóch meczach – porażka i remis. Na wyjazdach podopieczni trenera Tomasza Macheja mają minimalnie ujemny bilans 2-3-3. Były wieloletni piłkarz, a obecnie trener LKS-u rozpoczął swoją nową “misję” w październiku 2020 roku.
I kilka słów o historii
Mamy 1946 rok. Polacy powoli otrząsają się po II wojnie, a w Trzebownisku powstaje klub, który już w tym czasie ma okazję zmierzyć się z.. piłkarzami z Sokołowa. Lata 80-te przyniosły spore zmiany, bo powódź z 1987 roku sprawiła, że klub zmuszony był do opuszczenia swojego stadionu. Doszło w tym czasie do fuzji z Piastem Nowa Wieś, a nowy twór funkcjonował jako Piast Nowa Wieś-Trzebownisko. Kilka lat później, w sezonie 1993/1994 LKS ponownie się usamodzielnił, powrócił nad brzeg Wisłoka, a największym dotychczasowym sukcesem jest gra na szczeblu Klasy Okręgowej.
Ciekawostką może być fakt, że swój epizod w Sokołowie miał też Zbigniew Pieczonka (rocznik 1967). W naszych barwach grał w latach 90-tych na poziomie czwartej ligi, a poza doświadczeniem takich klubach jak Stal, Resovia, Karpaty czy Zelmer miał on też za sobą nie tylko grę dla Trzebowniska (którego jest wychowankiem). Był też jeszcze niedawno trenerem tego klubu. Dzisiaj w LKS-ie doszło już do zmiany pokoleń, bo na boisku barwy swojej rodzinnej miejscowości reprezentuje syn Zbigniewa – Paweł Pieczonka.
Innym rozpoznawalnym wychowankiem klubu jest też napastnik Tomasz Płonka, znany z występów m.in. dla Stali Stalowa Wola, Stali Rzeszów, Rakowa Częstochowa i Lechii Tomaszów Mazowiecki.