W jutrzejszym meczu Sokół wyjedzie powalczyć o punkty do lidera z Głogowa. Rywal póki co nie zawodzi i ma na koncie komplet punktów. Czeka więc nas bardzo trudny mecz, który rozpocznie się na stadionie w Głogowie Małopolskim w niedzielne przedpołudnie (o 11:00). Będzie dobra okazja do zatarcia złego wrażenia po ostatniej porażce z Błażowianką.
Głogovia startuje w tegorocznej lidze w roli beniaminka, ale już przed startem sezonu wiele wskazywało na to, że głogowscy seniorzy będą jednym z kandydatów do walki o awans. Do zespołu dołączyli m.in Bartosz Bereś (Sawa Sonina i Resovia), Patryk Wiącek (ostatnio Jawor Krzemienica) oraz główne filary Włókniarza Rakszawa – Mateusz Dec i Artur Kadłubkiewicz. Do tego dochodzi kilku doświadczonych graczy, którzy już wcześniej występowali w Głogowie.
Początki głogowskiego klubu sięgają roku 1925 (w tym roku klub obchodzi swój jubileusz), a największym sukcesem Głogovii jest start w IV lidze podkarpackiej w sezonie 2001/2002. Od tamtej pory głogowscy piłkarze występowali głównie na boiskach Klasy Okręgowej oraz Klasy A, walcząc często o ligowe punkty właśnie z Sokołem). Warto dodać, że trenerem w Głogowie jest dobrze znany w Sokołowie były zawodnik naszego klubu – Krzysztof Korab. Z Głogovią mieliśmy okazję mierzyć się w ostatnim czasie w dwóch meczach sparingowych: w sierpniu 2014 roku było 2:0 (dla Sokoła), w lutym 2015 roku padł remis 2:2.
Głogovia Głogów Małopolski – TG Sokół Sokołów Małopolski
(jutro, 11:00, w Głogowie)
Zbiórka zawodników: 9:15 na stadionie
W zakończonych już meczach 4 kolejki hokejowym wynikiem zakończyło się spotkanie w Czarnej, gdzie wygrał niespodziewanie LKS Trzebownisko (6:4 dla przyjezdnych). W drugim spotkaniu Astra pokonała u siebie Dynovię 2:1 i wygląda na to, że Medynianie będą walczyć o wyższe cele niż w ubiegłym sezonie. Zwyciężał także Strumyk (minimalnie 1:0 ze Stobierną) i Grodziszczanka, która wygrała pierwszy mecz w sezonie (na wyjeździe w Soninie 4:1).
Jeśli chodzi o jutrzejszy dzień, to o 11:00 zmierzy się Przybyszówka z Bratkiem. Póki co Bratek lokuje się na pozycji wicelidera, ale nie można wykluczyć, że KS Przybyszówka po falstarcie na jesień (2 punkty w 3 meczach) zapunktuje właśnie teraz, na własnym boisku.
O późniejszej porze rozpoczną się dwa pozostałe spotkania – Błażowianki z Wisłokiem Strzyżów oraz Resovii II z KS-em z Dąbrówek. Faworytem powinna być tutaj Resovia II, która na dzień dzisiejszy lepiej sobie radzi w rozgrywkach, chociaż nie od dzisiaj wiadomo, że Dąbrówki, to drużyna, która potrafi punktować w najmniej oczekiwanym momencie. W meczu Błażowianki i Wisłoka faworytem wydaje się być Wisłok, który co prawda jest w tej chwili niżej w tabeli od swojego rywala, ale ze sporym potencjałem i trenerem, który pozwolił na dobry finisz podczas ubiegłego sezonu.
4 kolejka Klasy Okręgowej:
sobota (29 sierpnia)
Astra Medynia Głog. – Dynovia Dynów 2:1
Wisłok Czarna – LKS Trzebownisko 4:6
Sawa Sonina – Grodziszczanka 1:4
Strumyk Malawa – KS Stobierna 1:0
niedziela (30 sierpnia)
Głogovia Głogów Małopolski – TG Sokół Sokołów Małopolski (11:00)
KS Przybyszówka – Bratek Bratkowice (11:00)
Resovia II – KS Dąbrówki (17:00)
Błażowianka – Wisłok Strzyżów (17:00)