Gol Karola na wagę trzech punktów!

Tak jak można było przewidzieć dzisiejszy mecz z Jaworem Krzemienica był dla naszej drużyny najcięższy z dotychczasowych spotkań na wiosnę, jednak udało się skompletować pięć kolejnych wygranych z rzędu. Mamy powody do zadowolenia, bo przeciwnik był wymagający a mecz miał raczej wyrównany przebieg. Na szczęście dzisiaj zdobywamy komplet punktów i wygrana z Jaworem 1:0 (0:0) pozwoliła Sokołowi utrzymać się na swojej pozycji w tabeli. Jedyną bramkę w spotkaniu zdobył Karol Nowak, który powrócił po kilku meczach nieobecności.

Porywisty wiatr grał w “świątecznym” spotkaniu główną rolę. Piłka często zmieniała tor lotu, co może tłumaczyć kiepską skuteczność ofensywnych akcji obu drużyn. Pierwszą doborową akcję miał Karol Nowak, którego uderzenie w sytuacji sam na sam minęło słupek bramki. Oprócz tego obie drużyny tworzyły dogodne sytuacje, jednak brakowało wyraźnie postawienia kropki nad “i”. Do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis, jednak nie wiadomo jak potoczyłyby się losy tego spotkania, gdyby nie ofiarne interwencje, jak ta Michała Gorącego z pierwszej części meczu, która udaremniła groźną akcję ze strony zespołu gości. Z minuty na minutę widoczna była coraz większa nerwowość w grze obu drużyn, którym uprzykrzał życie wiejący wiatr. Jednocześnie mecz stawał się coraz bardziej ostry, co ostatecznie  poskutkowało sporą ilością żółtych kartek.

Druga połowa nie zmieniła znacznie oblicza meczu. Jako zespół, Sokół miał kilka doborowych sytuacji bramkowych, jednak w dalszym ciągu bramki były jak zaczarowane. To samo tyczyło się gości z Krzemienicy, którzy albo nie grzeszyli skutecznością albo wyraźnie przesadzali z konstruowaniem akcji w pobliżu naszego pola karnego. W końcu, gdy już wydawało się, że jedyne na co możemy liczyć to nerwy, kolejne ostre wejścia i bezbramkowy remis do piłki po podaniu od Tomasza Brzychczego dochodzi Karol Nowak, który po raz kolejny w tym sezonie wpisał się na listę strzelców. Był to przełomowy moment, który dał Sokołowi nadzieję, że uda się przedłużyć świetną passę bez straty punktów i gola. Bramka sprowokowała Jawor do “otworzenia” się, co mogło zakończyć się podwyższeniem rezultatu. Zabrakło jednak szczęścia. O ogromnym pechu może mówić Jawor, który na niecałe 10 minut, przed ostatnim gwizdkiem przeprowadził akcję, ofiarną interwencją popisał się Grzegorz Kwiecień,  odbita piłka trafiła na gracza Jawora i wpadła do bramki. Na nasze szczęście gol padł z pozycji spalonej, lecz do ostatnich minut Jawor był mocno zdeterminowany, by w Sokołowie cokolwiek ustrzelić. Ostatni gwizdek sędziego, kończący dzisiejszy mecz pozwolił kibicom Sokoła na odetchnięcie z ulgą. Dzisiejszy horror pełen walki zakończył się happy-endem.

Chcielibyśmy podziękować drużynie za dużo serca włożonego w dzisiejszą potyczkę! Piętnaście punktów w pięciu meczach, bilans bramkowy 11:0 to świetny wynik, dlatego do Dynowa udamy się w dobrych nastrojach, chociaż wiadomo, będzie to jeszcze trudniejszy rywal. Będziemy w końcu grać z liderem Klasy Okręgowej na jego własnym terenie! Na pewno zespół zrobił już dużo w kierunku utrzymania statusu piątoligowca. I oby to nie był koniec!

 

TG Sokół – Jawor Krzemienica 1:0 (0:0)

Bramki: K.Nowak (75′)

Skład TG Sokół: G.Kwiecień, D.Pietroński, M.Gorący, Ł.Świst, M.Pietrucha, T.Brzychczy, P.Szalacha, K.Kołodziej, Ł.Nizioł, M.Bal, K.Nowak. Na zmiany wchodzili: A.Piękoś, B.Mika, H.Kuca

Wkrótce galeria meczowa

Podsumowanie 22 kolejki ligowej:

Nasi rywale sprawiali dzisiaj spore niespodzianki. Niestety nie były to wyniki, które dawały awans w tabeli. Powracamy póki co do status quo sprzed 22 kolejki. Największą niespodziankę sprawił Strug, który pokonał na wyjeździe Grodziszczankę 2:1. Daje to zespołowi z Tyczyna 31 punktów w tabeli (5 punktów przewagi nad Sokołem).

Nie udało się naszym piłkarzom zmniejszyć dystansu do Sawy Sonina, która dzisiaj również zwyciężyła – Resovię 2:0. W tej chwili zespół z Soniny posiada 34 punkty.

Dynovii udało się z kolei to, czego nie dokonał jeszcze żaden inny zespół – zespół z Dynowa pokonał Iskrę na jej własnym boisku 3:0. Jak do tej pory Iskra zdobywała punkty jedynie na swoim terenie. Porażka skomplikowała sytuację drużyny z Jawornika Polskiego. 21 punktów daje piłkarzom z tej miejscowości 3 miejsce od końca i oddala ich nieco od ligowego “peletonu”.

Duża niespodzianka to także wygrana kiepsko spisującego się na wiosnę Trzebowniska z liderem (Stalą Rzeszów) 5:4. LKS zachowuje więc jedno “oczko” przewagi nad Sokołem.

Dość nieciekawie wygląda sytuacja Głogovii i Włókniarza. Obie ekipy przegrały dzisiejsze mecze i zamykają piątoligową stawkę z odpowiednio 17 i 18 punktami. Zespół z Głogowa zdobył na wiosnę aż o 14 punktów mniej niż Sokół, co może w tej chwili przesądzić o bycie głogowian. Z Włókniarzem wygrała Przybyszówka, która depcze naszemu zespołowi po piętach w tabeli. Dzięki wygranej z Głogowem przewagę nad Sokołem zachował KS Stobierna.

 

O autorze

rafal.koziarz@gmail.com
33 odpowiedzi
  1. FENERBACZE

    http://st.depositphotos.com/1031343/2856/v/950/depositphotos_28565747-Mission-complete-stamp.jpg

    Oby tak dalej!
    Mecz nie był porywający, ze względu na silny wiatr, przez co nie można było zagrywać długich piłek.

    Pogoda zmuszała do gry na krótkie podania.

    Nie oszukujmy się gdyby nie K. Nowak to nikt nie strzeliłby bramki.

    Najgorsi dzisiaj to: sędziowie i pogoda.

    Oby w Dynowie nie przegrać, będzie ciężko ale może się uda.

    Byle nie spocząć na laurach i trenować ciężko przed liderem, w końcu Przybyszówka potrafiła ugrać punkt w Dynowie strzelając 2 bramki.

  2. Slawkoo

    Sędzia to śmiech na sali hahah w zyciu gorszego ciecia nie widzialem. I szczerze mielismy dużo szczęscia gdyż gol dla Jaworu został zdobyty poprawnie.

    1. egon

      byles na meczu sedziowanie bylo ogolnie na wysokim poziomie jaki gol wpadl dla jawor jesli mecz zakonczylby sie 3 do 0 to bylby wynik odpowiedni do meczu sokol jest liderem na wiosne i nic tego niezmieni mozecie wypisywac rozne glupoty i tak to nic nieda sokol na dzien dzisiejszy jest najlepsza druzyna w klasie okregowej

      1. egon

        Nie jestesmy najlepsza bo liczą sie obie rundy 3 setki mielismy ale to trzeba wykorzystac a nied dalismy Jaworowi nadzieje do końca. A jesli uwazasz ze sędziowanie bylo na wysokim poziomie to brak słów

  3. Maka

    Całej druzynie należy się pełny szacunek, daliśmy radę w tych 5 spotkaniach, pokazaliśmy charakter, ambicje, zaangażowanie i wolę walki. Zresztą wyniki są tego przykładem. Wesołych. Świąt dla Wszystkich:-)

        1. jan

          Dobrze że ty grasz,ale w h..a.Jeśli jesteś taki dobry to przyjdź i zagraj jak chłopaki z Rzeszowa.
          Czy już masz pełno w gaciach?

  4. slawek

    Maka – będziesz jeszcze wnukom opowiadał o tych pieciu meczach bez straty bramki. Koledzy muszą się postarać, żeby w Dynowie nie popsuc bilansu. A ze te pięć meczów nalęzy się szacunek całej drużynie. Miło było popatrzeć.

  5. wwa

    Kiedy można spodziewać się zebrania sprawozdawczego jeśli chodzi o sponsoring ? Jakie kwoty zostały przekazane przez sponsorów i na co to było wydane ?

    1. Andrzej

      To nie jest miejsce aby rozmawiać o pieniądzach. A ty najpierw sie przedstaw jak chcesz poważnie rozmawiać.

      1. wwa

        Przegapiłem twój wpis. Chyba nic nie stoi na przeszkodzie zrobić normalne zestawienie kwartalne czy może nawet miesięczne i tak żeby było dostępne dla każdego. Sponsorzy na pewno nie wstydzą się kwot jakie przekazują, więc i rozchód tychże pieniążków powinien być w pełni jawny. Do pana Andrzeja, nikt tu nie rozmawia o pieniądzach. Padło konkretne pytanie, niestety odpowiedz jest trochę płytka. Więc może jeszcze raz i trochę konkretniej.
        Czy można liczyć na zebraniem w którym wezmą udział sponsorzy i wszyscy zainteresowani ?

        1. staszek

          Upublicznianie kto dał ile pieniędzy,szczegółowo każdy,raczej nie wchodzi w grę.Czegoś takiego jeszcze nie widziałem.Owszem,sponsor strategiczny tak,nieraz tak się zdarzało.Ale nie ma wzbudzać niepotrzebnego fermentu,może ktoś sobie tego nie życzy,woli być sponsorem i już.
          A rozpętywanie kolejnej wojny że chłopaki z Rzeszowa biorą kasę a swoi nie to już przeżywaliśmy nieraz.Po co to komuś?
          Wpływy od sponsorów powinny być rozliczane na Walnym na zasadzie bilansu,czyli wpłaty,koszty,stypendia itd.Łącznie z gminną dotacją.Coś na zasadzie budżetu gminy.
          I wtedy poznamy finanse klubu.
          Choć większość amatorskich klubów raczej nie bawi się w takie upublicznianie.

          1. wwa

            Może być na zasadzie bilansu, w zasadzie cały czas o coś takiego mi chodzi.
            Myślę zresztą jeśli będzie przejrzystość to znajdzie się więcej chętnych do sponsoringu. A to że nasi graja za free to wiadomo nie od dziś. Dziwne też było by to że ktoś przyjeżdża z Rz za free. 🙂

  6. heniek

    Oceny pary piłkarzy:Kwiecień-nie miał zbyt dużo pracy żeby się naprawdę wykazać,Gorący-w miarę dobre zawody choć z biegiem czasu zaczynało mu brakować dynamiki i szybkości,Pietrucha-solidny defensywny zawodnik,który nie boi się włączyć w akcje ofensywne,Świst-chyba najjaśniejsza postać w tym zespole,chłop trzyma za pysk całą obronę,Pietroński jak na młodzieżowca dobry występ choć jeszcze nie potrafi się dobrze zastawić,Brzychczy-klasa sama w sobie,prawie wszystkie górne piłki wybijane głową,zapora nie do przejścia,no i zaangażowanie 1 klasa,Szalacha-szarpał,mieszał,ogólnie OK,Kołodziej-bardzo dobre zawody,technika na wyższą ligę,tylko ta jedna akcja zmarnowana-już wszyscy widzieli gola,Nizioł,ogólnie Ok,ale za dużo strat,choć parę razy błysnął techniką,Bal-bardzo dobra technika,widać że pasuje do tego zespołu,kilka udanych zagrań,Nowak-dzisiaj trochę zbyt nerwowo,parę niecelnych podań,nieskutecznych dryblingów,daje się łapać na spalone,taki zawodnik nie powinien tego robić.

    Ale za strzeloną bramkę z zimną krwią i sianie zagrożenia ocena pozytywna.Piękoś,Kuca,Mika-za krótko grali żeby coś oceniać,choć “młody” coś tam poszarpał pod koniec.

  7. heniek

    No i dobrze obstawiłem wynik:

    Odpowiedz
    Udostępnij ›
    heniek • 4 dni temu
    Obstawiam 1-0 dla Sokoła.
    Jeśli zagramy w najmocniejszym składzie to nie ma się o co martwić.

  8. haha dobry henio

    Heniek – czlowieku opanuj sie. Oceniasz amatorow jakby to byla co najmniej Bundesliga. Chlopy graja tylko dla przyjemnosci jak to w takich ligach, a ty oceniasz jak jakis ekspert fifa.

    1. RyanTG

      A co w tym złego? Grają też po to, żeby ktoś ich czasem docenił, pochwalił. A mają trudniej niż zawodowcy, bo poświęcają się piłce mając inne rzeczy na głowie. Nie rozumieim w czym problem.

    2. heniek

      Każdemu należy się albo pochwała albo krytyka i nieważne w jakiej lidze gra.Jeśli widać że komuś się chce i zostawia zdrowie na boisku to warto to czasem docenić.

  9. heniek

    Nie rozumiem na forum paru osób,którzy wiecznie coś stękają,jakieś wypociny piszą i ciągle ich coś boli,że oceny piłkarzy,że transfery,gdzie kasa od sponsorów itd..Nie przysługujecie się w żaden sposób klubowi to i nie piszcie bredni,bo aż żal to czytać.Konstruktywna krytyka owszem ale nie “psioczenie” na wszystko i wszystkich.Chyba że żal komuś dupe ściska że klub się podnosi z kolan,że jest fajna stronka.Bo innego wytłumaczenia nie ma.A jak coś to są inne strony i tam proponuję pisać banialuki.

  10. 10

    Ryanm a moze zrobic akcje i zachecic ludzi do logowania sie i zablokowac komenty dla hejterow? Przeciez mozna sobie fajnie prowadzic dyskusje. Normalnego zdania (rownież krytycznego) nikt nie powinien sie wstydzic. A anoniomow wpisuja sobie glupoty jakie tylko chca i tym samym robia zamieszanie.

    1. RyanTG

      Biorę to pod uwagę i w sumie cały czas się zastanawiam, czy tak nie zrobić. Było kilka fajnych dyskusji w komentarzach, krytyka też potrafi zmotywować, ale niektórym zależy na popsuciu atmosfery wokół klubu. A szkoda.

    1. RyanTG

      Wydaje mi się, że akurat w tym przypadku to zasługa botów. 🙂 Swego czasu na stronie Zorzy jednego dnia było około 4 000 odwiedzin, dużo, dużo więcej niż dzień wcześniej. Wystarczy porównać ze stroną Dynovii, tam jest dużo wejść, ale ruch na stronie naturalny, to tak wg mnie. 🙂