Nokaut na zakończenie młodzieżowej ligi!

Sokół nie miał dzisiaj większych problemów z drużyną Brzegu i chociaż pierwsza połowa nie była jeszcze aż tak jednostronna, to druga część meczu obnażyła słabe punkty przeciwnika i skończyło się na wysokiej wygranej 0:11 (0:3). Samych bramek mogło paść co prawda jeszcze więcej, ale najważniejsze, że udało się wykonać założony plan i zakończyć sezon z kompletem punktów i fantastycznym bilansem bramkowym. W międzyczasie toczyła się wewnętrzna rywalizacja pomiędzy najlepszymi strzelcami naszego zespołu, którą Bandura i Mika zakończyli z identycznym wynikiem – 21 golami! Dzisiaj dla TGS strzelali: Bartosz Mika (czterokrotnie), Bartłomiej Bandura i Bartłomiej Bałamut (dwukrotnie), Bartłomiej Maksym, Sebastian Rodzeń i Kamil Sidor (wszyscy po jednym trafieniu).

Korzystając z okazji, w imieniu wszystkich zawodników gorąco dziękujemy panu Andrzejowi Białkowi za ufundowanie poczęstunku na dzisiejszym zakończeniu juniorskiego sezonu!

Mecz rozpoczął się bez znacznej przewagi żadnej ze stron. Dużo zmieniło się dopiero po pierwszej straconej bramce, gdy strzał Sebastiana Rodzenia dobił Bartłomiej Maksym. Goście co prawda chwilę później odpowiedzieli trafieniem do siatki, ale wcześniej został odgwizdany rzut wolny po faulu na naszym zawodniku. Druga bramka padła po rajdzie Bandury, który wyprzedził obrońców i przelobował piłkę nad wysuniętym bramkarzem gospodarzy. Od tamtej pory Sokół kontrolował przebieg spotkania, a ostatni w tej części meczu cios został zadany na dziesięć minut przed przerwą, gdy przy piłce po raz następny znalazł się Bandura, który najpierw minął bramkarza, a następnie z ostrego kąta wpakował piłkę do pustej siatki.

Po zmianie stron na boisku pojawili się Mika i Bałamut, którzy wykorzystali zmęczenie rywala i mieli duży wkład w to, że w drugiej części padło aż tyle bramek. Przy czwartej bramce udział miał ten pierwszy, który zbiegł w pole karne ze skrzydła i dograł piłkę do Sebastiana Rodzenia, który z niewielkiej odległości umieścił piłkę w bramce rywala. Chwilę później sytuacja została skopiowana, ale podobna sztuka nie udała się Szmydowi, którego strzał zablokował bramkarz. W następnej kolejności na 0:5 trafiał Bałamut (po asyście Rodzenia), na 0:6 Mika – po przedryblowaniu bramkarza trafiając do pustej bramki, na 0:7 ponownie Bałamut – strzałem mijającym golkipera Brzegu. Ósmą bramkę dla Sokoła strzelił Mika, nie dając się wyprzedzić obrońcom i strzelając w długi róg bramki. Przy dziewiątej bramce za wcześniejszą sytuację zrewanżował się Mice Rodzeń, który w podobny sposób dograł do kolegi z drużyny, a ten wpakował piłkę z linię bramkową. Dziesiąta bramka, chyba najbardziej efektowna w dzisiejszym meczu padła po indywidualnym rajdzie Kamila Sidora, który bardzo mocnym strzałem w sam róg bramki zmusił bramkarza miejscowych do kolejnej kapitulacji. Kamil swoją dzisiejszą bramkę zadedykował Marcelinie, którą pozdrawiamy. 🙂 Formalności dopełnił Mika, który wykorzystał zamieszanie w polu karnym i po raz czwarty wpisał się na listę strzelców, ustalając przy tym wynik meczu. Nie były to jedyne okazje Sokołów, bo gdyby skuteczność stała na o wiele wyższym poziomie, to wykorzystując najlepsze sytuacje wynik byłby jeszcze bardziej surowy dla gospodarzy, którzy i tak niezbyt miło będą wspominać dzisiejsza potyczkę.

Po dzisiejszym ostatnim meczu duże brawa należą się wszystkim naszym zawodnikom za dobre podejście do meczu. Było sporo walki o osiemnastą wygraną i o sto strzelonych bramek w sezonie, co udało się jak widać – z nawiązką, bo po zakończeniu rozgrywek TGS ma na koncie aż 105 goli.

Dodatkowo, ponieważ dzisiejszy mecz był pożegnaniem z grupą juniorów starszych dla zawodników z rocznika 1997, chcielibyśmy podziękować Bartkowi, Michałowi, Damianowi, Karolowi i Hubertowi za grę w naszych barwach!

Wkrótce podsumowanie rozgrywek juniorów.

Brzeg Białobrzegi – TG Sokół Sokołów Małopolski 0:11 (0:3)

Bramki: B.Maksym (16′), B.Bandura (19′, 35′), S.Rodzeń (47′), B.Bałamut (50′, 86′), B.Mika (51′, 72′, 76′, 82′), K.Sidor (78′)

O autorze

rafal.koziarz@gmail.com