Ostatni mecz sezonu!

33 kolejka wyklarowała nieco sytuację w naszej grupie rozgrywkowej. Sokół jest na dobrej drodze do utrzymania, co należy w niedzielę wykorzystać i postawić kropkę nad “i”. Będzie do tego okazja już w tą niedzielę – zagramy z LKS Trzebownisko. Jeśli wygramy, jest szansa nawet na awans na 6 miejsce w tabeli! Tak więc jest o co walczyć. Początek spotkania z LKS Trzebownisko w niedzielę o godzinie 17:00. Zapraszamy! To będzie już ostatni mecz bieżącego sezonu i ostatnia szansa na zobaczenie Sokołów w akcji.

Pierwsze co warto zauważyć to fakt, że teoretycznie o utrzymanie walka toczy się jeszcze pomiędzy pięcioma drużynami: Strugiem, Trzebowniskiem, Przybyszówką, Dąbrówkami i Sokołem. Strug ma jednak iluzoryczne szanse i najprawdopodobniej nawet wygrana z Sawą nie pomoże podopiecznym trenera Gołdy. W najlepszej sytuacji z tego grona jest Sokół – gramy na koniec na własnym stadionie. Cieszy forma drużyny – trzy wygrane z rzędu odbiły mocno zespół od strefy zagrożonej spadkiem.

Zarówno Dąbrówki jak i Przybyszówka będą z pewnością liczyć na wygraną Sokoła z Trzebowniskiem (plus utrzymanie Strumyka Malawa). Jak wynika z wyliczeń rzeszowskich Nowin, Sokół może pożegnać się z ligą w przypadku co najmniej trzybramkowej porażki z Trzebowniskiem (dodatkowo Dąbrówki musiałyby wygrać ze Stobierną, a Przybyszówka z Piastem). Oczywiście liczymy na o wiele korzystniejszy rezultat i zakończenie sezonu w dobrych humorach.

Pozytywną informacją jest fakt, że Karol Nowak dogonił w klasyfikacji strzelców Mateusza Deca z Włókniarza Rakszawa (wg danych ze strony Piasta Nowa Wieś). W tej chwili obaj zawodnicy mają 25 trafień na koncie. Włókniarz w ostatniej kolejce jednak pauzuje, dzięki czemu jest realna szansa na strzeleckie wyróżnienie. Jednym z najskuteczniejszych na wiosnę zawodników jest także nasz inny zawodnik – Michał Bal, który strzelił dla Sokoła 10 razy. Łącznie ma on już 15 bramek na koncie, co także stawia Michała Bala wśród dziesiątki najlepszych snajperów rzeszowskiej Klasy Okręgowej.

Program ostatniej – 34 kolejki ligowej (wszystkie spotkania o godzinie 17:00)

KS Dąbrówki – KS Stobierna
Stal II Rzeszów – Resovia II Rzeszów
Strug Tyczyn – Sawa Sonina
Dynovia Dynów – Astra Medynia Głog.
Jawor Krzemienica – Głogovia Głogów
Piast Nowa Wieś – KS Przybyszówka
TG Sokół – LKS Trzebownisko
Iskra Jawornik Polski – Grodziszczanka

TG Sokół – LKS Trzebownisko

Ekipa z Trzebowniska na pewno przystąpi do tego meczu zmotywowana – w końcu wciąż walczy o utrzymanie. Sokół z kolei ma możliwość na przesunięcie się po raz pierwszy w sezonie na  wyższą niż dziewiątą lokatę. Jest też okazja dla nas do rewanżu za porażkę z rundy jesiennej (1:3 w Zaczerniu). W kwestii utrzymania piłkarze LKS-u muszą liczyć na niespodzianki w meczach Dąbrówek i Przybyszówki oraz na pozostanie w IV lidze Strumyka Malawa. Jeśli chodzi o formę rywala to gra on w kratkę  niespodziewanie wysoko przegrywając lub wygrywając z wyżej notowanymi zespołami.

W pamięci kibiców zostaną na pewno trzy porażki Trzebowniska – z Dynovią (u siebie) 1:6, Włókniarzem (na wyjeździe) 1:6, i także na własnym boisku z Przybyszówką (1:5). Do  tego mniej bolesne porażki z Sawą (0:3), Jaworem i Strugiem (po 1:2). Oprócz tego zespół pod wodzą Adama Mikłosia  na wiosnę czterokrotnie remisował (z Piastem, Stobierną, Resovią II i Dąbrówkami). Pięciokrotnie udało się naszym najbliższym przeciwnikom zdobyć wiosną komplet punktów – z Astrą (1:0 u siebie), Głogovią (2:1 na wyjeździe), Iskrą (4:0 u siebie) i chyba dwie największe niespodzianki – minimalne wygrane ze Stalą II (5:4 u siebie) oraz wyjazdowe zwycięstwo w Grodzisku Dolnym (3:2), co daje łącznie 19 punktów, 24 zdobytych i 35 straconych bramek.

KS Dąbrówki – KS Stobierna

W Dąbrówkach zapowiada się bardzo ciekawe spotkanie. Z jednej strony mamy drużynę broniącą się przed spadkiem – z drugiej natomiast zespół, który rozgrywa dobrą drugą część rundy wiosennej, od kiedy zespół objął dobrze znany w Sokołowie Krzysztof Furdak. Z pewnością od tego meczu zależy końcowy układ w tabeli ligowej. Porażka Stobiernej i ewentualna wygrana Sokoła pozwoli naszej drużynie przeskoczyć rywala zza miedzy. Z drugiej strony zwycięstwo Dąbrówek sprawiłoby, że KS Dąbrówki mają szansę na wyminięcie naszej drużyny w tabeli o jeden punkt. Ciężko wskazać faworyta tego spotkania.

Stal II Rzeszów – Resovia II Rzeszów

Zdecydowanie hit kolejki. Derby rezerw, chociaż bez braku ligowej stawki, będą na pewno ciekawym widowiskiem i kolejną okazją do sprawdzenia siły najważniejszych rzeszowskich klubów. Poprzednio górą była Resovia II, która rozgromiła rezerwy Stali aż 6:1. Możliwe, że obie drużyny zostaną wzmocnione zawodnikami z pierwszej Stali i Resovii. Będzie to przedsmak tego, co czeka kibiców w przyszłym sezonie III ligi, w której ponownie zagra zarówno Stal jak i Resovia.

Strug Tyczyn – Sawa Sonina

Dla obu ekip będzie to najprawdopodobniej pożegnanie z Klasą Okręgową. Sawa jest już pewna mistrzostwa “Okręgówki”, Strug natomiast po sześciu kolejnych porażkach przesunął się daleko w dół tabeli i jutro powalczy o swój honor i godne pożegnanie. Sonina powalczy jeszcze o mistrzostwo wiosny i o jak najlepsze posezonowe statystyki. Faworytem zdaje się być Sawa, jednak rozluźnienie lidera może sprawić, że to Strug zainkasuje w końcu trzy punkty. Jesienią lepsza była Sawa Sonina, która wygrała u siebie ze Strugiem 3:0.

Dynovia Dynów – Astra Medynia Głogowska

Będzie to starcie jeszcze do niedawna dwóch pretendentów do awansu. Niestety, szansa przepadła, a miało to związek ze słabym fragmentem rundy wiosennej obu drużyn. Ciekawostką może być fakt, że kiepska passa Dynovii rozpoczęła się od meczu z Sokołem (przegranego przez Dynovię 0:2), a było to 7 porażek w 10 spotkaniach. Z kolei porażka Astry z Sokołem zakończyła fatalną passę medynian (4 porażki z rzędu). Astra wygrała dwa poprzednie spotkania, poprawiła nastroje swoim kibicom i powinna być faworytem tego spotkania, co może dać biało-niebieskim z Medyni ligowe podium.

Jawor Krzemienica – Głogovia Głogów Małopolski

Głogovia po dłuższej przerwie w końcu wygrała spotkanie w lidze, jednak raczej niewiele osób wierzy w to, że głogowscy piłkarze wywiozą z Krzemienicy jakieś punkty. Kto wie, może jednak sprawią oni dużą niespodziankę, tym bardziej, że w ostatnich dwóch spotkaniach Głogovia zdobyła aż 10 bramek. Jawor nie będzie tego sezonu wspominał najlepiej – od początku sezonu był uważany z jednego z głównych faworytów do awansu. Tracił jednak punkty ze słabszymi na papierze drużynami, jak chociażby właśnie z Głogovią, z którą w rundzie jesiennej zremisował 4:4.

Piast Nowa Wieś – KS Przybyszówka

Dla Przybyszówki jest to mecz o życie – dla Piasta – o honor. Podopieczni Pawła Kloca będą z pewnością chcieli zmazać plamę za poprzednie porażki. Nie będzie o to łatwo, ponieważ rywal na pewno liczy na komplet punktów i utrzymanie. Piast rozgrywa co prawda słabą rundę wiosenną, ale warto przypomnieć, że jesienią uniemożliwił rzeszowianom zdobycie kompletu punktów na własnym boisku i zremisował na stadionie w Przybyszówce 0:0.

Iskra Jawornik Polski – Grodziszczanka Grodzisko Dolne

Jaworniczanie  stracili swoje szanse na utrzymanie już dawno, jednak pokazali, że grają do końca wygrywając w końcu swój pierwszy mecz wyjazdowy w Głogowie. Ostatnie porażki z Przybyszówką i Trzebowniskiem mogły zaboleć, jednak atut własnego boiska może odebrać wyżej notowanej Grodziszczance kolejne punkty. Marcin Szmuc i ekipa byli kilka razy liderami rozgrywek, ale ostatnio Grodzisko traciło seryjnie punkty, czym przypłacili w ligowej tabeli, spadając poza podium. Jaki nie by nie był rezultat tego meczu – Iskry w przyszłym sezonie w “Okręgówce’ nie zobaczymy.

Pauzuje Włókniarz Rakszawa

Prowadzący stronę Jawora postarał się o bardzo szczegółową analizę możliwych wariantów walki o utrzymanie. Zainteresowanych odsyłam na stronę klubu z Krzemienicy: LINK