W piątym już meczu kontrolnym skrzyżujemy rękawice z ŁKS-em Łowisko. To kolejna (po Podlesiance) drużyna występująca na szczeblu stalowowolskiej Klasy Okręgowej, a biorąc pod uwagę wyniki z jesieni, ŁKS może być najbardziej wymagającym spośród dotychczasowych sparingpartnerów Sokoła. Zaczynamy jeszcze dzisiaj o 18:30 na stadionie w Łowisku.
Nasz rywal ma za sobą bardzo udaną rundę i zakończył jesień na wysokim 6. miejscu w swojej grupie, co i tak nie jest najlepszym rezultatem w historii klubu z gminy Kamień. Rok wcześniej, podczas przerwanych pandemią rozgrywek Łowisko zakończyło zmagania dwie lokaty wyżej, ustępując jedynie trzem.. Sokołom – z Niska, Kamienia i Sokolnik. Wracając do obecnego sezonu, ekipa ŁKS-u traci tylko pięć oczek do liderującej Unii. Dotychczasowy bilans naszych przeciwników na jesień to aż 11 zwycięstw, 2 remisy i 5 porażek i bramkowy – 40:21, z czego aż 12 spośród zdobytych goli Łowiszczanie upolowali w wygranym 12:2 meczu z Czarnymi Lipa.
Najciekawszą z postaci grających w biało-zielonych barwach z Łowiska wydaje się być doświadczony 38-letni pomocnik Janusz Iwanicki, który w przeszłości grał na drugim poziomie rozgrywkowym jako piłkarz Wisły Płock, Motoru Lublin i Stali Stalowa Wola. Poza nim sporo doświadczenia wnosi rówieśnik Iwanickiego – bramkarz Tomasz Osipa – w przeszłości grający m.in. w Unii Nowa Sarzyna, Górnovii, Sokole Nisko i CCC Dąbrówki.
Sam klub ma stosunkowo niedługą historię i powstał w 1999 roku, ale (poza jednym sezonem banicji (2015/2016) na poziomie Klasy B – ŁKS lawirował pomiędzy Klasą A i “Okręgówką”.
