Wyjazdowym meczem z Dynovią Sokoły zakończą tydzień. I co może wydawać się trochę paradoksalne, to na tą chwilę TGS jest na “obcym” terenie skuteczniejszy niż na własnym terenie, co miejmy nadzieję, uda się dziś podtrzymać. Ale Dynów to też daleki wyjazd i ciężki teren. Choć, z drugiej strony, w ostatnich potyczkach z ekipą Dynovii sokołowianie radzili sobie całkiem nieźle. Początek meczu w niedzielę o 17:00.
Dynowianie po czterech kolejkach mają na koncie 6 punktów i grają ze zmiennym szczęściem (2 wygrane i 2 porażki). Oprócz porażek z KS Stobierna (0:5) i Bratkiem (0:3), ekipa z Pogórza okazała się lepsza od Sawy (5:3) i Resovii II (2:1)