Pewnym zwycięstwem juniorów młodszych i remisem juniorów starszych zakończyły się dzisiejsze potyczki Sokołów z rzeszowskimi Orłami. Blisko trzech punktów byli juniorzy starsi, którzy prowadzili już dwoma bramkami. Był to ostatni mecz naszych piłkarzy pod wodzą trenera Jerzego Daniły, który po roku pracy rozstaje się z naszym klubem. Więcej o obu spotkaniach w rozwinięciu.
Niewiele zabrakło, a z drugiego w sezonie zwycięstwa cieszyliby się juniorzy starsi. Zabrakło jednak skuteczności. Pierwsi na prowadzenie wyszli jednak goście (po rzucie karnym, po faulu naszego bramkarza w 15 minucie). Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać, bo w 35 minucie wyrównał Krystian Kołodziej po mocnym strzale w kierunku długiego słupka. Po przerwie w 60 minucie zagranie po przekątnej od Gałgana, do piłki dochodzi Kołodziej, który po opanowaniu piłki i oszukaniu obrońcy Orłów technicznym strzałem z linii 16 metra pokonuje bramkarza gości po raz drugi. Pięć minut później było już 3:1, po kolejnej crossowej piłce w kierunku pola karnego, a po zgraniu piłki przez Kołodzieja – Bartosz Mika umieszcza piłkę w siatce rzeszowian. Niestety błędy naszego zespołu pozwoliły na gola kontaktowego (niepewne wyjście bramkarza), a wyrównanie padło po rykoszecie ze strzału z pięciu metrów.
JS: TG Sokół – Orły Rzeszów 3:3 (1:1)
Bramki dla JS: K.Kołodziej (35′, 60′), B.Mika (65′)
Juniorzy młodsi pomimo, że nie wygrali aż tak wysoko jak w ubiegłym sezonie pozostawili po sobie bardzo dobre wrażenie pewnie pokonując rzeszowski zespół 4:0. Prowadzenie dla Sokoła uzyskał Bartłomiej Bandura po ładnym strzale z podbicia z około 10 metrów. Z rzutu karnego na 2:0 podwyższył Sebastian Rodzeń. Już w drugiej połowie kolejną bramkę dla naszej drużyny zdobył Mateusz Kot (technicznym strzałem w róg bramki). Wynik ustalił Bandura, który będąc w akcji sam na sam trafił do pustej bramki gości.
JM: TG Sokół – Orły Rzeszów 4:0 (2:0)
Bramki dla JM: B.Bandura (2x), S.Rodzeń, M.Kot